Justyna Sawicka z naszego Zespołu Komunikacji, znawczyni literatury dla dzieci, poleca ciekawe książki i zabawy nimi inspirowane :)
Kończy się kolejny dzień, z konieczności nietypowy, bo z kwarantanną w tle. Ale, co zaskakujące, w pewnym sensie typowy. Znowu za krótki!
Snujecie plany na najbliższe dwa/trzy tygodnie? Plan dnia go nie wydłuża, ale chociaż pozwala kontrolować te czynności, które zwykle wymykają się spod kontroli, jak: granie na tablecie, oglądanie bajek na smartfonie i ogólnie – wpatrywanie się w ekrany.
Czas dzielimy na bloki: np. gimnastyka/hobby/nauka/posiłki/sprzątanie/planszówki, uzgadniamy z rodziną czas trwania każdego z bloków, proste? Tylko nie zapomnijcie wpisać w grafik czasu wolnego. My w czasie wolnym zaglądamy do książek dla dzieci. Po to, by sprawdzić, w co bawią się znani i mniej znani bohaterowie. Zazwyczaj nas inspirują.
Ptak, ryba czy pomiędzy
Tę zabawę większość z was zna doskonale, ale pewnie pod inną nazwą. Jedna osoba chowa wybrany przedmiot, podczas gdy reszta graczy zamyka oczy. Gdy przedmiot zostaje ukryty, reszta graczy rozpoczyna poszukiwania. Podpowiedzi „ciepło-zimno” – często niezbędne. Przedmiot może być schowany na wysokości powyżej nosa, poniżej kolan lub pomiędzy. Tata chłopców z książki Jak tata się z nami bawił nie docenił swoich synów. Może gdyby bawił się z nimi częściej, wyłączyłby łazienkę z terenu gry. Albo wybrał inny przedmiot niż klucz. Ulf Stark, autor książki, trzyma sztamę z dziećmi, delikatnie ośmiesza zachowanie głowy rodziny, ale tytułowy tata jest początkującym graczem, więc nie bądźmy dla niego zbyt surowi.
Zabawa w Indian
Zabawa międzynarodowa. W Indian bawi się Wesoły Ryjek wraz z tatą, obaj pochodzący z Polski (Wesoły Ryjek) oraz mama Indianka ze swoim synem – Szwedzi (jeśli brać pod uwagę narodowość autorów tych pozycji). Przy okazji można rozpocząć z dzieckiem dyskusję, jak traktować tę zabawę w XXI wieku. I samemu się nad tym zastanowić. Zmienić nazwę? Zostawić tę, która kojarzy się z Kolumbem? Czy to nie brak szacunku? Tylko czy zabawa w „Pierwsze narody” („First Nations”, „Native Americans” lub „First Americans”) będzie tym samym? Niezależnie od nazwy w zabawie tej chodzi o wolność – mama Indianka (Wielka Smutna Spalenizna) porzuca smażenie kotletów i wraz z Małą Cichą Stopą ucieka na dziką prerię od nużących ją obowiązków. Skradają się, łowią rybę na obiad, ponownie odkrywają dziką naturę. Mały Ryjek z tatą również świetnie bawią się w Indian – budują wigwam i polują w ogródku na rogate i owłosione bizony. Tylko nie zapomnijcie – jak to się zdarzyło u Mikołajka – odwiązać kogoś po zabawie, jeśli wcześniej przywiązaliście go do pala ;)
Zabawa w „nie dotykać podłogi”
Niektóre zabawy wymyślane przez Pippi Pończoszankę oraz Emila z Lönnebergi dzisiejszych rodziców przyprawiają o ból głowy. Wieszanie siostry na maszcie nie jest zbyt bezpieczne, ale z niedotykaniem podłogi można zaryzykować. Można zabawę zmodyfikować, rozdać rodzinie określoną ilość arkuszy papieru, które będą wyspami i na których można będzie stanąć. Połączenie tego ćwiczenia z półgodzinnym sprzątaniem mieszkania będzie nie lada wyzwaniem. Pippi nawet gdy gotuje, rąbie drewno lub czyści komin, dobrze się bawi, czemu i my nie możemy?
Zabawa w dorosłych
Tylko dorośli nie chcą się bawić w dorosłych, dzieci to uwielbiają. Miś i Tygrysek (Ach, jak cudowna jest Panama) próbują prowadzić prawdziwie dorosłe życie. Miś codziennie chodzi na ryby, Tygrysek na grzyby, mają łódkę, mieszkają w przytulnym domku nad rzeką. I choć są szczęśliwi, ciągnie ich w dalekie krainy. Panama, do której się wybierają i szczęśliwie z niej wracają, pozwoliła docenić im miejsce, w którym żyją. My też wybierzmy się na bardzo długi spacer, może spotkają nas jakieś niezwykłe przygody, kto wie? A wieczorem z pewnością bardziej niż zwykle docenimy własną kanapę.
Zabawa w pomidorowego akrobatę
Pomelo (Pomelo ma się dobrze pod swoim dmuchawcem) bawi się w pomidorowego akrobatę, zjeżdża z liści, sunie na grzbiecie ślimaka przez marchewkowy las, zamienia się w fontannę, żeby zrobić wrażenie na mrówkach, znika w lawendzie, lubi też udawać gruszkę. Czyżby był aktorem? Jak może wyglądać pomidorowy akrobata? Może ktoś go pokaże? Może narysuje?
Zabawa w prawdziwego artystę
Jak się w to bawić? To zależy od indywidualnych umiejętności. Charlotte filmowiec (Młoda Charlotte filmowiec) filmuje wszystko, co widzi, pod warunkiem, że jest czarno-białe. Można fotografować np. tylko zielone przedmioty. Zdjęcia można wydrukować, zrobić z nich kolaż. Można zaryzykować zrobienie krótkiego filmu techniką animacji poklatkowej. Sky is the limit.
Tutaj znajdziecie dwa filmiki, które pokazują, jak można robić animację poklatkową:
Zabawa z wymyślonym przyjacielem
Wymyślony przyjaciel jest uniwersalny, taki jak Fred (Fred, wymyślony przyjaciel), szczególnie bliski jedynakom, może nie tylko? Można grać z nim w niewidzialną piłkę, wtedy nie zbije się żadna szklanka ani okno, można się z nim przebierać. Można z nim stworzyć Duet Dramatyczny. Można udawać Francuzów. Można się z nim uczyć pantomimy. Tak jak z Fredem. Do czasu, gdy nie pozna swojej Friedy.
Dzień kończymy zabawą w testowanie granic wyobraźni. Do zabawy tej nie potrzebujemy niczego. Oprócz wyobraźni. Leżymy w łóżku przed snem i, już porządnie zmęczeni, zadajemy pytanie: „Gdybyś wyszła i zapomniała wziąć ze sobą swoich wymyślonych przyjaciół, dokąd byś po nich wróciła?” (Przyjęcie dla motyli). Podzielicie się waszymi zabawami inspirowanymi literaturą?
Książki, o których wspomniałam:
Badescu R., Chaud B., Pomelo ma się dobrze pod swoim dmuchawcem, Wydawnictwo Zakamarki, Poznań 2012.
Colfer E., Jeffers O., Fred, wymyślony przyjaciel, Wydawnictwo Format, Wrocław 2017.
Janosch, Ach, jak cudowna jest Panama, Wydawnictwo Znak, Kraków 2009.
Krauss R., Sendak M., Przyjęcie dla motyli, Wydawnictwo Dwie Siostry, Warszawa 2016.
Lindgren A., Nyman I., Czy znasz Pippi Pończoszankę?, Wydawnictwo Zakamarki, Poznań 2013.
Lindgren A., Berg B., Emil i ciasto na kluski, Wydawnictwo Zakamarki, Poznań 2008.
Stark U., Lepp M., Jak tata się z nami bawił, Wydawnictwo Zakamarki, Poznań 2011.
Stark U., Lepp M., Jaka mama została Indianką, Wydawnictwo Zakamarki, Poznań 2013.
Viva F., Młoda Charlotte filmowiec, Wydawnictwo Kocur Bury, Łódź 2016.
Widłak W., Żelewska A., Wesoły Ryjek, Wydawnictwo Media Rodzina, Poznań 2010.